Okruchy kultury - Łapa Targ 4 i "Wyspa psów"

Jako, że zostałam już poważną panią magister, która ma więcej czasu, bo nie musi już nic pisać/ wkuwać, postanowiłam zanurzyć się nieco w kulturę 😉.

I tym samym dzisiejsza notka dotyczyć będzie targów oraz filmu. 

Łapa Targ vol. 4

Na moim blogu odnajdziecie relacje z wszystkich dotychczasowych edycji Łap w Warszawie. Jest to pozycja obowiązkowa na mojej liście psich wydarzeń. Świetnie jest zobaczyć ludzi zakręconych na punkcie piesków tak samo (a czasem bardziej!) jak ty, posłuchać profesjonalistów, pomóc fundacji Pies na zakręcie i do tego zobaczyć nowości produktowe z różnych kategorii.

Przechodzę więc od razu do konkretów, bo nie ma się co znowu rozwodzić dlaczego te targi są ważne i dlaczego organizatorki z każdą edycją podwyższają poprzeczkę.

Mały słodki Mudi :)

WYKŁADY

Tym razem Łapa Targ gościł:

• OTOZ Animals Inspektorat Warszawa z wykładem: Pierwsza pomoc przedweterynaryjna - na fantomie! 
• JAGNĘ NOWOTARSKĄ z How to Obedience Jagna Nowotarska - O tym, czym jest motywacja w życiu codziennym i sportowym psa.
• oraz punkt obowiązkowy każdej Łapy - MAGDĘ BERECKĄ z Talk with Dog - Socjalizacja - co z tym oknem i dlaczego nie trzeba się martwić brudną szybą.

Doskonała modelka - 6 letnia borderka Zombie z magicznym okiem

Na szczęście jeśli na jakiś wykład nie udało Wam się dotrzeć, możecie znaleźć na fanpage’u Łapy ich retransmisje.

Ja ze względu na swój dość ograniczony czas byłam tylko na prelekcji Magdy i jak zwykle dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy. Choć o socjalizacji już wiem całkiem sporo (szczególnie po Astorze, który nie miał rodzeństwa i trzeba było zastąpić mu wszelkie psie zachowania) to jednak dodatkowa i inna, behawiorystyczna perspektywa dopełniła moją wiedzę. Dzięki Magda za permanentną inspirację 😊.

Owczarkowy Miś Uszatek :)

STOISKA

Moje odkrycia tegorocznej Łapy:

Psiekawostki – naturalne, wegańskie i organiczne psie kosmetyki. Posiadają głównie kosmetyki do łap, nosków, a także fałdek skórnych (dla ras typu shar pei czy buldożek francuski). Są to kosmetyki importowane z USA. Psiekawostki oferują również kosmetyki dla psów z problemami skórnymi, czy alergików. Dzięki naturalnemu składowi nie ma problemu z ewentualnym zlizaniem specyfiku przez psa. Właściciele firmy są bardzo mili, chętnie służą radą i pomocą. I ewidentnie są zakochani w buldożkach 😊.
Link do Facebooka Psiekawostek, Psiekawostkowa strona

Asortyment Psiekawostek

Beleko – na tej Łapie poszukiwałam czegoś do skóry Janki, która jest delikatna i ma skłonność do kaszaków (a co za tym idzie do ranek, bo panna Janina bardzo lubi sobie np. wygryźć to cudo w nocy :/). Dodatkowo jej sierść potrafi się elektryzować, co sprzyja wzmożeniu drapania. Pani ze stoiska Beleko wysłuchała i profesjonalnie dobrała produkt. Dostępne są różne rodzaje szamponów, w zależności od rodzaju włosa czy problemów skórnych. Kosmetyki są naturalne, a co za tym idzie łagodne. W swojej ofercie posiadają również mgiełkę odstraszającą owady oraz taką, która niweluje smrodek „mokrego psa”. Ja zdecydowałam się na szampon łagodzący do problematycznej skóry i sierści z proteinami owsa i pszenicy. Nie zawiera parabenów, silikonów, barwników oraz perfum. Wiele się na kosmetykach nie znam, ale trochę zgłębiam tajniki pielęgnacji włosów i wiem, że to wszystko jest niewskazane w produktach ludzkich, a więc i psich. Mam bardzo duże nadzieje dotyczące tego szamponu 😊. Jankę kąpaliśmy w połowie maja, także pewnie niedługo przetestujemy i dam Wam znać!
Beleko na Facebooku, Link do strony Beleko

Dla każdego coś dobrego od Beleko

Moja zdobycz z tegorocznej Łapy

beBobi – firma tworząca prześliczne pokrowce/ maty do samochodu. Dostępne są zarówno takie w formie koszyczka na pół tylnego siedzenia, jak również takie, które zakrywają całkowicie tylną kanapę i tworzą bezpieczną łódeczkę dla naszego podopiecznego. Wzory są szalone, a maty porządnie wykonane.
Facebook beBobi, Strona beBobi

Na pół tylniej kanapy

Pokrowiec na całą kanapę auta

Wystrój zwierza – seria psiej biżuterii – adresówek dla psiaków. Dostępne różne materiały, wzory i sposoby wykonania. Pełna personalizacja.
Link do Facebooka Wystrój zwierza

Przykłady adresówek

Wystrój zwierza

Oczywiście wiele było znanych mi już stoisk jak Lata Kita, Umilki, Modna Koza czy Furry Tail. Możecie o nich przeczytać we wcześniejszych relacjach lub obejrzeć w moich relacjach zdjęciowych na Facebooku. Wszyscy na Łapie trzymają pozom!

Przeurocze kubeczki od Modnej Kozy

Modna Koza ma też plecaczki!

Nowy wzór od Umilki

Umilki - jak zwykle kolorowo

Tym razem fundację Pies na zakręcie można było wesprzeć poprzez zakup swego rodzaju cegiełki od Moskwy. Do wyboru było kilka ras psów, w tym Basset Hound czy jamnik.
Moskwa na Facebooku

Mój zakup

„Wyspa psów”

"Wyspa psów" to film w reżyserii Wesa Andersona. Możecie go kojarzyć z takich produkcji jak "Grand Budapest Hotel", "Fantastyczny Pan Lis", "Kochankowie z Księżyca. Moonrise Kingdom", czy "Rushmore". Podoba mi się oderwany od rzeczywistości, kolorowy i inny świat Wesa. No i kocham psy, tego chyba nie muszę tłumaczyć. Była to więc pozycja obowiązkowa!

Obraz ten opowiada historię pewnego japońskiego miasta, w którym burmistrz Kobayashi postanowił unicestwić wszystkie psy poprzez wysłanie ich na wyspę śmieci bez jedzenia i opieki. Utrzymywał on, że powodem był szalejący wirus psiej grypy. Mieszkańcy poddali się władzom i wydali swoje Burki i Azorki w ręce złowieszczego miłośnika kotów. Los ten spotkał również dzielnego psa imieniem Ciapek należącego do bratanka burmistrza - Atariego. Dzielny właściciel rusza w poszukiwaniu swojego ukochanego psa na wyspę śmieci. W międzyczasie pewna młoda Amerykanka postanawia sprzeciwić się rządom psiego tyrana. Nie będę zdradzać już więcej fabuły, żeby nie zepsuć Wam zabawy.
Film nakręcony jest techniką poklatkową. Po wizycie w łódzkim Semaforze (gdzie tworzony był „Miś Uszatek” czy „Reksio”, a także nagrodzony Oscarem „Piotruś i Wilk”) wiem już jak trudne jest tworzenie takiej animacji. Przygotowania „Wyspy psów” możecie obejrzeć poniżej.

Według mnie film ten jest zarówno zabawny, jak i skłaniający do przemyśleń dotyczących polityki, rozwiązań ekstremalnych, problemach w komunikacji (która wbrew pozorom nie jest zależna tylko od gatunku i języka), czy ślepemu zawierzeniu idei. 

Zdjęcia są piękne, a psie zachowania, mimo dużej antropomorfizacji, nie odbiegają bardzo od tych, które znamy u naszych milusińskich.

Wiele jest smaczków, które dostrzegą raczej starsi widzowie,ale wydaje mi się,że nieco starsze dzieci (szczególnie te kochające pieski) również docenią ten film. O ile tworzenie filmu było trudne oraz praco - i czasochłonne, to samo dzieło cechuje niezwykła lekkość. W angielskiej wersji językowej głosu psom użyczyli m. in. Edward Norton czy Bill Murray, dzięki którym dubbing został zrealizowany naprawdę profesjonalnie. 

Jak najbardziej polecam ten obraz wszystkim kino i psomaniakom!